piątek, 18 marca 2016

Moje powikłania pozajelitowe

Nieswoistym zapaleniom jelita dość często towarzyszą powikłania ze strony innych narządów. Są one zwykle związane z zaostrzeniami choroby, a czasami wyprzedzają pojawienie się głównych objawów jelitowych. Pojawienie się tych objawów powinno być sygnałem alarmowym, a ich leczenie musi być konsultowane przez prowadzącego gastroenterologa. 

Jednym z moich problemów są stawy. Często mnie bolą mnie wam obrzęki szczególnie stóp i dłoni. Mam problemy z kręgosłupem lędźwiowym jak to lekarz stwierdził zrobił się bambusowaty stąd moje bóle promieniujące aż do pachwiny.
Rehabilitacja w pewnym stopniu zmniejszyła dolegliwości. Chodź po intensywnym dniu czy przy zmianie pogody odczuwam ból ucisk czy sztywnienie.



Osteopenia czyli zmniejszenie gęstości kości. Po wykonaniu badania densytometrii czyli badania gęstości mineralnej kości. Wykryto u mnie ja dość niedawno całe szczęście że to początki. Moje wyniki wapnia i wit D również maja wiele do życzenia, wit.D wyznacznik minimum to 30 ng/ml a ja mam na granicach 4mg/nl, dostałam suplementy i zobaczymy czy stan się poprawi.



Problemy z układem moczowym jest to problem z którym borykam się już od dłuższego czasu. Częste kontrole badania moczu wskazują na zapalenie pęcherza wzrost krwinek w moczu, ukazujące się również bakterie nabłonki czy też wapniowy szczawian  który jest składnikiem kamieni nerkowych.  Stosuję wtedy Furosemid, furagin, piję dużą ilość wody.





Przetoka okołoodbytniczna  dość nieprzyjemna i bolesna przypadłość która może a nie musi towarzyszyć przy nieswoistych zapaleniach jelita. Niestety dotknęła i mnie :( Zauważyłam ją przy kąpieli grudka wielkości orzeszka laskowego. Po pewnym czasie pękła ból był okropny jakby ze mnie żyletka wychodziła. Po czym się goiła ( masci które stosuje to argosulfan  hydrosil lignocainum) , tak już jestem posiadaczką od 2 lat przetoki. A ze zdjęciem się powstrzymam ;)


Po kilku sterydoterapii wystąpiły u mnie również problemy tarczycowe tkz. niedoczynność tarczycy- Hashimoto oraz pogorszenie wzroku. 


A wy drodzy czytelnicy z czym się zmagacie?? Jak to u Was wygląda??
Całuje gorąco i pozdrawiam. :*