Witam Was Serdecznie
Stworzyłam bloga CROHNika by podzielić się z wami moją wiedzą moimi odczuciami oraz po to by pomagać innym. Mój blog będzie jak sama nazwa mówi CROHNika to kronika mojego życia z chorobą Leśniowskiego-Crohna z którą borykam się od 2010 r. Niby to mało a tak wiele. Przez ten okres wiele przeżyłam i tych dobrych oraz tych smutniejszych chwil, ale wiem jedno stałam się silniejszym człowiekiem z bagażem pełnych doświadczeń.
Jestem z wykształcenia opiekunką do osób starszych i niepełnosprawnych. Niewiele rzeczy sprawiło mi właśnie radość co własnie moja praca. Mimo ,że wiedziałam o tym jakie mogą być konsekwencje i że mam pewne ograniczenia z powodu choroby to nie poddawałam się. Chciałam się spełniać robić to co przynosi mi wiele radości , robić to co kocham. Ciężko pracowałam bywało tak że nie miałam czasu dla siebie. Wtedy się to nie liczyło czułam się dobrze, a uśmiech tych ludzi i szczęście w oczach uśmierzał mój ból czy zmęczenie. Moje serce tryskało radością i czułam się wtedy szczęśliwie bo mogłam komuś pomóc ulżyć :)
I wszystko prysło jak bańka mydlana gdy przyszło zaostrzenie. Koniec mojej pracy, kategoryczny zakaz pracy w takim zawodzie. Kochani to był cios w samo serce, długo płakałam popadłam w depresje zamknęłam się w sobie :( Tak Ja kto by powiedział, niestety tak było. Po stracie pracy po czułam jakby cząstka mnie umarła. Moje serce zapełnił smutek i bezradność. A w myślach co dalej? co mam robić? nic innego nie potrafię. Byłam zła na siebie na los czemu akurat mnie to spotkało?? Dlaczego ja choruje?
Teraz już wiem nic nie dzieje się bez przyczyny....cdn
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz